sobota, 13 września 2008
orendz ekstraklasa
to byl pierwszy meczyk teda od niepamietnych czasow. przy okazji pokazal kilka trikow i opowiedzial o zwyczajach panujacych w orendz. chinczycy sie troche dziwili, ze mecze rozgrywa sie na stacji benzynowej, a wygrywa ten, kto ma w znajomego fryzjera, ale co kraj to obyczaj... oni za to juz odpadli z eliminacji do mistrzostw swiata w 2010.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz