środa, 20 sierpnia 2008

sichuan, czyli duzo dobrego


2 komentarze:

Unknown pisze...

nie mam sensownego komentarza, jestem po obiedzie marki subway.
ale za to mam coś co muszę ci wysłać
http://pl.youtube.com/watch?v=sL6jX2TTSZg

;]

ja pisze...

kot? z fajka? nie rozumiem ...za to tedo sie poplakal, wiec chyba trzeba mu kupic bilet do buenos...

jade autobusem przez wyzyne tybetanska. za oknem pojawia sie znak: 'wlasnie przejezdzacie 4806 m n.p.m.', dookola jeszcze wyzsze gory. gory i nic wiecej. a u mnie na uszach: http://hk.youtube.com/watch?v=cGxOUezyCms