skip to main | skip to sidebar

z buta

wtorek, 26 sierpnia 2008

to sie nazywa 'wejscie teda'

zaden mis, ani delfin nie ucierpial przy robieniu tego ujecia. bruce lee tak. tedo chcial podkreslic, ze wszyskie triki wykonywal bez pomocy linki zabezpieczajacej, a tym bardziej fotoszopa. przy ujeciu musialo pomagac jednak az dwoch chinskich asystentow, za co im bardzo dziekujemy.
Autor: ja o 07:54

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ▼  2008 (84)
    • ►  grudnia (13)
    • ►  listopada (11)
    • ►  października (12)
    • ►  września (19)
    • ▼  sierpnia (15)
      • artilheiros, mundialeiros. slodkie sa te tabliczki...
      • 'a moze by tak jebnac?' spytal tedo
      • a czy tedus to sie dzisiaj modlil?
      • tedo gwiazdorzy
      • to sie nazywa 'wejscie teda'
      • tedo mowi 'aj lajk'
      • 11 p.m., hong kong island, north side
      • 11 a.m., hong kong island, south side
      • sichuan, czyli duzo dobrego
      • tres banditos
      • 4610 metrow powyzej poziomu morza...
      • no to tybet...
      • to nie przepierka, to tedo na wyzynie tybetanskiej
      • tedo zaglada w paszcze lwa, choc niektorzy pisza, ...
      • haj fajf tedo
    • ►  lipca (14)

O mnie

ja
Wyświetl mój pełny profil