środa, 12 listopada 2008

stop!

2 komentarze:

Naleśnik pisze...

skąd wiesz, że akurat stop? ..a może naprzód? Kto w tych szlaczkach wogóle się łapie... Zresztą jaka to różnica, kto tam na znaki drogowe zwraca pobieżną choć uwagę? Na you tube pełno filmików obrazujących "azjatyckie skrzyżowania" i panujace zwyczaje ...czasem by powiększyć chaos na słupku na środku skrzyżowania stoi jeszcze policjant i sobie bez związku z ruchem rękami macha :)))

http://pl.youtube.com/watch?v=NfSVAYEb0hg

http://pl.youtube.com/watch?v=2ErbvVnLS3Q&feature=related

...jak ktoś nie widział...

ja pisze...

cos w tym jest. sadzac po ruchu drogowym to faktycznie bardziej znaczy: tu skrzyzowanie, wiemy, ze masz pozostalych uczestnikow ruchu w dupie (o ile nie jada wiekszym pojazdem od ciebie...), nie kazemy ci sie zatrzymac, nawet zwolnic, ale dobrze zebys choc zatrabil dla przyzwoitosci...